Gazetka Szkolna "Koleś" |
|
W TYM
NUMERZE:
|
|
JAKI
JEST ?
To nie była zwykła
godzina wychowawcza. Klasa I b
zaprosiła na nią
dyrektora Pawła Juckiewicza.
Uczniowie
przygotowali wcześniej w grupach pytania.
Było ich tak dużo,
że trzeba było wybrać te, które
powtarzały
się najczęściej. Rozmowę prowadzili:
Kamila Kowalska,
Daria Styperek
i Mateusz Grabowski.
Oto jej fragment.
Dlaczego zdecydował
się Pan zostać dyrektorem naszej
szkoły? Co chciałby
Pan zmienić w szkole w czasie trwania
kadencji?
- Po pierwsze dlatego, że
pracują tu znakomici nauczyciele.
Po drugie, dlatego, że bardzo
cenię
kontakty z młodymi ludźmi.
Chciałbym, żebyście dobrze
się uczyli, a szkoła osiągała
coraz lepsze
wyniki. Zależy mi także na
nawiązaniu współpracy ze
szkołami z UE. Marzy mi się
również
poprawienie warunków pracy
dla nauczycieli i warunków
nauki dla was.
Czego uczył Pan w
poprzedniej szkole? Dlaczego wybrał Pan
ten przedmiot?
- W Liceum Ogólnokształcącym
uczyłem historii. Dlatego, bo
ten przedmiot pasjonuje
mnie od dziecka. Historia uczy
myślenia, pozwala wyciągnąć
wnioski
z wydarzeń, uczy życia.
Co Pan robi w wolnym
czasie?
- Bardzo chętnie spaceruję z
rodziną, jeżdżę rowerem. Gdy
mamy więcej czasu, wybieramy
się na długi spacer za
miasto albo wyjeżdżamy w góry,
które wszyscy bardzo lubimy.
Chętnie też słucham muzyki,
szczególnie muzyki swojego
pokolenia: Tina Turner,
Stinga oraz jazzu, a ostatnio
także Grupy Operacyjnej, która
urzekła mnie tekstami swoich
piosenek.
Gdyby wygrał Pan
sporą sumę pieniędzy, dokąd wybrałby
się Pan na wycieczkę?
- Gdyby to były duże
pieniądze, to pewnie w jakieś
egzotyczne miejsce, może Chiny,
Australia?
W grę wchodzi także miesiąc
spędzony np. na pustyni. Moja
żona wolałaby pewnie Włochy,
więc trzeba by było to
jakoś pogodzić.
Czy moglibyśmy poznać
Pana największe marzenie?
- Największe? Być
szczęśliwym po prostu!
To
tylko odpowiedzi na niektóre pytania.
Uczniowie I b dowiedzieli się ponadto
kiedy i z czego
dyrektor dostał pierwszą "jedynkę",
co to była "czerwona strzała"
oraz co to znaczy, że dyrektor
jest "wszystkojedzący". Na
koniec spotkania Pan Juckiewicz zadał
klasie zagadkę: Gdybym
miał
do wyboru pierogi
ruskie i z mięsem, które bym wybrał?
Odpowiedzieliśmy
zgodnie: Ruskie !!! I
to była poprawna odpowiedź.
Sandra
Sienicka i Martyna Bartosiewicz
|
|
Władysław Anders to
bardzo cenna postać,
niedoceniana w naszej historii. Jest przykładem
fantastycznego Polaka, dlatego
jest kandydatem na
patrona
Publicznego Gimnazjum Nr 1 -
mówi dyrektor Paweł Juckiewicz.
Przed
podjęciem procedury przyznania
szkole patrona
rozmawiał
on z nauczycielami i uczniami, i
wspólnie
podjęli
taką decyzję.
- Ważne, żeby szkoła
miała patrona takiego jak Anders,
który będzie
wzorcem
dla młodzieży i pokaże, jakimi
wartościami kierować się w
życiu -
kończy odpowiedź na pytanie,
dlaczego właśnie generał ma
być
naszym
patronem.
|
Karola
|
Klasa 3e pod kierownictwem
pani Grażyny Kochanowskiej
przygotowała
specjalnie na Dzień Nauczyciela
przedstawienie:
uwspółcześnioną
wersję Kopciuszka.
Spektakl został bardzo
dobrze
przyjęty zarówno przez nauczycieli jak
i uczniów.
Gratulujemy
!!!
|
MOJA
MAŁA OJCZYZNA - Nowa Sól :
W naszej szkole organizowany
jest program pt.:
"MOJA MAŁA OJCZYZNA"
Chodzi w nim o to, żeby młodzież
lepiej poznała ziemię
nowosolską oraz by zorganizować nam
zajęcia
pozalekcyjne. Pomysł na ten
program zrodził się podczas wakacji
w głowach kilku nauczycieli
naszego gimnazjum oraz dyrektora.
W ramach tej inicjatywy
organizowane są wycieczki rowerowe,
zajęcia na strzelnicy, aerobik,
piłka nożna, teatr oraz już wkrótce
zajęcia informatyczne
połączone z językiem niemieckim. Czas
zakończenia programu to 15
grudnia.
Do tej pory
zrealizowano wszystkie wycieczki rowerowe
pod kierownictwem p. Przemysława
Krężela i p. Artura Tomaszewskiego.
Ich celem były ciekawe pod
względem historycznym i geograficznym
miejsca naszego regionu m.in. do
Siedliska, Dębu Napoleona,
Bukowej Góry. Przed każdym
wyjazdem odbywało się spotkanie, na
którym ustalano szczegóły wycieczki,
takie jak czas i miejsce.
Jednym z najważniejszych
punktów takiego wypadu było pieczenie
kiełbasek przy ognisku. Wycieczki miały
służyć zwiększeniu
wiedzy o naszym regionie.
Szkoła w
ramach tego programu organizuje również
zajęcia na strzelnicy. Uczestniczą w
nich uczniowie podzieleni na dwie grupy:
pierwsza liczy 10 osób a druga
12. W czasie spotkań strzela się z
broni pneumatycznej do tarcz, ale i do
zapadek magnetycznych.
Organizowane
są także zajęcia z aerobiku u p.
Janowskiej. Dodatkowo trwają próby
teatralne pod okiem p. Barbary
Chilińskiej.
W związku z programem odbył
się także prowadzony przez p. Dariusza
Sachaja "Szkolny Turniej Piłki
Nożnej"
|
Piłkarze
zagrali w "Małej Ojczyźnie"
W naszej szkole odbył się
turniej piłki nożnej. Był on
rozgrywany
od 21.09.2007 do 10.10.2007. Mecze
rozgrywano na boiskach MOSIR-u
oraz ZSP 2 ,,Nitki". W turnieju
wzięło udział 13 drużyn podzielonych
na
trzy grupy wiekowe. Zwycięzcy grup
awansowali do finału ,,A", drużyny,
które zajęły drugie miejsca do finału
,,B". Ogółem rozegrano 28 spotkań,
których padło 191 bramek. Końcowa
kolejność drużyn biorących
udział w turnieju:
1.
,,Saksonia"
2.
,,Liwaj"
3.
,,Włatcy Much"
4.
,,III f"
5.
,,FC Barbara"
6.
,,Dzikie Lochy"
Królem strzelców
został Łukasz Liwaj.
Najlepszym bramkarzem - Radosław
Zielonka.
Przeprowadziliśmy krótką rozmowę z
organizatorem imprezy, panem Dariuszem
Sachajem:
- Skąd wziął się pomysł
przeprowadzenia turnieju?
- To jest jeden z elementów programu
,,Nowa Sól moja mała ojczyzna",
poznajemy piękno naszej małej ojczyzny.
W czasie wakacji nauczyciele wraz z
dyrektorem i kuratorium oświaty napisali
program, jednym z jego elementów
była właśnie piłka nożna.
- Jaki był cel turnieju?
- Zabawa, sportowa rywalizacja.
- Czy Pana zdaniem w turnieju brało
udział dużo drużyn?
- Bardzo dużo - 13. Około 7- 8
zawodników w każdym zespole, 5 na
boisku. Wszyscy świetnie się bawili, do
końca
walczyli na boisku w sportowej
rywalizacji.
- Czy w
przyszłości będą organizowane takie
turnieje?
- Mam nadzieję, że taki turniej się
jeszcze kiedyś odbędzie.
- Czy mógłby Pan zachęcić młodzież
z naszej szkoły do brania udziału w
takich turniejach?
- Do takich imprez zachęcać nie
trzeba, tym bardziej, że frekwencja
była bardzo duża.
- Dziękuje za
rozmowę.
G,M i S
|
NIECODZIENNE
SPOTKANIE
|
|
|
___________________________________________________________________________
Copyright C 2008
Wszelkie prawa zastrzeżone!
Designed and Code by P.
Szpiczakowski
!
|
|
|